Produkcja sztywnych opakowań i folii z tworzyw sztucznych często wymaga zmiennych temperatur w całym procesie, co sprawia, że konieczne jest stosowanie urządzeń zapewniających elastyczne i wydajne źródło ciepła. Proces ten obejmuje: Butelki szklane i plastikowe Tacki, garnki i kuwety na żywność i farmaceutyki Kubki kartonowe i plastikowe Puszki Zamknięcia, śruby, nakładki koronowe i pokrywki Papier, tektura falista lub papierowa, pudełka, tace i skrzynie Zalecenia dotyczące produktów Produkcja opakowań sztywnych często wiąże się z dużymi wahaniami zapotrzebowania na ciepło. Gdy preferowaną metodą ogrzewania jest metoda parowa, firma Babcock Wanson oferuje dobrze sprawdzające się w tej sytuacji kotły płomieniówkowe. W przypadku bardziej ekstremalnych zmian obciążenia możemy zaoferować usługi projektowania i montażu akumulatorów parowych dostosowanych do indywidualnych potrzeb. Ten rodzaj procesu produkcyjnego może pochłaniać duże ilości czynnej pary wodnej, co oczywiście skutkuje wysokim zużyciem wody. To z kolei może prowadzić do cyklów wysokiego stężenia w kotle i szybkiego wzrostu całkowitej ilości rozpuszczonych ciał stałych oraz przekładać się na wysoki poziom przedmuchów kotła. Jakość wody ma bardzo duży wpływ na bilans cieplny kotłowni. Firma Babcock Wanson może zaoferować system uzdatniania wody dostosowany specjalnie do tego zastosowania. W przemyśle produkcji folii z tworzyw sztucznych piece grzewcze na olej termiczny świetnie radzą sobie z wysokimi temperaturami oraz gdy specyfika procesu wymaga zmienności temperatury. Związki lotne powstające podczas powlekania klejów do folii lub jako gazy wylotowe z procesów produkcyjnych mogą być poddawane procesowi dopalania termicznego. Jest to atrakcyjne rozwiązanie, gdy sprzęt ten jest sprzężony z kotłem z odzyskiem ciepła odpadowego, systemem odzysku ciepła do oleju termicznego oraz gdy stosowane są regeneracyjne dopalacze termiczne. Dostępne usługi Aby zapewnić wysoką dostępność operacyjną sprzętu, firma Babcock Wanson oferuje usługi serwisu i pomocy technicznej, które mogą być dostosowane do potrzeb klienta. Serwis telefoniczny i krótkie czasy reakcji: Wdrożenie rygorystycznego planu regularnego serwisu i konserwacji zapewnia klientom większą niezawodność i wydajność sprzętu. Zobowiązanie dostępności: Rozległa sieć inżynierów serwisowych Babcock Wanson jest w pełni wykwalifikowana i przeszkolona, aby reagować na wszelkie potrzeby serwisowe związane z grzejnikami i kotłami.
Europejscy producenci tworzyw sztucznych wyrażają swoje poparcie dla inicjatywy Komisji Europejskiej ustanowienia konkretnego poziomu obowiązkowej zawartości recyklatu w wyrobach opakowaniowych i już dziś wzywają do określenia tego celu na poziomie 30% dla wszystkich opakowań z tworzyw sztucznych do roku 2030.
Sezon grzewczy w pełni, a mieszkańcy wielu miejscowości już próbują “łapać oddech”. A to w związku z problem zanieczyszczenia powietrza. Świadomość negatywnych skutków spalania odpadów, w tym tworzyw sztucznych, w piecach czy przydomowych kotłowniach jest bowiem w społeczeństwie ciągle bardzo niska. Zachęcamy do włączenia się w kampanię informacyjną, którą od kilku lat prowadzi Plastics Europe Polska, pt. “Plastik nie do pieca – piec nie do plastików”. Więcej informacji:
Struktura wielkocząsteczkowa tworzyw sztucznych sprzyja dyfuzji gazów, w przypadku umieszczenia takiego materiału na granicy dwóch ośrodków, np. powietrza i wody. Problem ten pojawił się w przypadku rur tworzywowych - głównie w instalacjach grzejnych – gdy tlen zawarty w powietrzu dyfunduje do wody, zwiększając jej natlenienie, co
Plastik nie do pieca – piec nie do plastiku Prowadzona od kilku lat przez Fundacja PlasticsEurope Polska kampanii edukacyjno-społeczna pt. „Plastik nie do pieca – piec nie do plastiku” przypomina o szkodliwości spalania odpadów w piecach, przydomowych kotłowniach i na wolnym powietrzu. Na monitorach w autobusach, tramwajach i kolejach dojazdowych w różnych regionach Polski, we Wrocławiu, Łodzi, Białymstoku, Poznaniu oraz w aglomeracji Górnego Śląska emitowany jest krótki animowany spot, w prosty sposób ilustrujący hasło kampanii. Problem złej jakości powietrza w Polsce, szczególnie dotkliwy w okresie jesienno-zimowym, od dłuższego czasu obecny jest w świadomości publicznej. Europejskie statystyki* wskazują, że Polska należy do krajów o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu, ponadto znajduje się w czołówce krajów z najwyższym odsetkiem przedwczesnych śmierci spowodowanych złą jakością powietrza. Na większości terytorium Polski za zanieczyszczenie powietrza odpowiada w głównej mierze tzw. niska emisja, czyli emisje z pojazdów oraz z domowych palenisk i kotłowni**. Duży udział ma tu naganne zjawisko spalania odpadów w piecach, a świadomość negatywnych skutków, takich praktyk, wydaje się być w społeczeństwie ciągle bardzo niska, mimo nieustannej obecności tematu smogu w mediach. Odpady tworzyw sztucznych („plastiki”) są często spalane w przydomowych piecach i kotłowniach ze względu na wysoką wartość opałową tego materiału, ale w obecnym systemie gospodarowania odpadami w Polsce nie ma racjonalnego uzasadnienia dla takiego postępowania. Spalając plastik nie tylko marnujemy surowiec do recyklingu, ale także emitujemy do powietrza pyły i inne szkodliwe substancje, przyczyniając się do zwiększenia zanieczyszczenia powietrza w najbliższym otoczeniu, szkodząc sobie i innym. Należy więc uświadomić sobie, że potencjalne znikome korzyści (ewentualna oszczędność opału) nie mogą być żadnym argumentem w zestawieniu z ogromnymi negatywnymi skutkami palenia odpadów, zarówno dla zdrowia ludzkiego, jak i dla środowiska. Czy wiesz, że Odpady tworzyw to wartościowy materiał, który poprzez recykling mechaniczny można ponownie wykorzystać do wyprodukowania nowych wyrobów. W ten sposób, realizowana jest podstawowa zasada Gospodarki Obiegu Zamkniętego – efektywne wykorzystanie zasobów, poprzez zawracanie ich do obiegu gospodarczego. W Polsce, mimo licznych legislacyjnych zmian w ostatnich latach, nie widać zdecydowanych postępów w zagospodarowaniu odpadów. Wg raportu GUS** w 2018 roku selektywna zbiórka wszystkich odpadów komunalnych wyniosła tylko ok. 29%. To zdecydowanie za mało, by osiągnąć cele wyznaczone w pakiecie GOZ, takie jak np. recykling 50% odpadów komunalnych w roku 2025. Kluczem do sukcesu jest poprawa systemów selektywnej zbiórki i technologii sortowania. Jedna z najnowszych analiz dotyczących odpadów tworzyw sztucznych*** wykazała, że dla odpadów zbieranych selektywnie poziom recyklingu może być nawet 10 razy większy niż dla odzyskanych ze strumienia odpadów zmieszanych. Poziom selektywnej zbiórki odpadów tworzyw sztucznych w Polsce wzrasta bardzo powoli. Wg GUS w 2018 roku zebrano tylko 331 tys. ton (to mniej niż 18% wytworzonych w tym czasie odpadów tworzyw sztucznych) i w porównaniu do 301 tys. ton w roku 2015 jest to wynik bardzo niezadowalający. Bez istotnych zmian systemowych, w tym zaangażowania organizacji handlowych i konsumentów, oraz nieustannego zwiększania świadomości ekologicznej konsumentów osiągnięcie poziomu 50% recyklingu odpadów opakowań z tworzyw sztucznych w roku 2025 jest niewykonalne. W dalszym ciągu podstawowym sposobem zagospodarowania odpadów tworzyw sztucznych w naszym kraju pozostaje niestety składowanie – na składowiska ciągle trafia ok. 43% tych odpadów. Z pozostałej ilości ok. 27% poddawane jest recyklingowi, a ponad 30% odzyskowi energii w przemysłowych instalacjach, spełniających wyśrubowane normy sprawności energetycznej i emisji do środowiska. Praktyka niekotrolowanego spalania odpadów jest w Polsce niestety ciągle powszechna. Z raportu GUS „Ochrona Środowiska w Polsce 2019” wynika że ze spalania w gospodarstwach domowych wytwarzane jest prawie czterokrotnie więcej pyłów niż łącznie emituje sektor produkcji i transformacji energii. Do takiego stanu rzeczy przyczynia się nie tylko palenie paliwem niskiej jakości, ale także spalanie odpadów w piecach, kominkach czy na wolnym powietrzu. Co więcej, ci mieszkańcy, którzy spalają odpady, nie widzą w tym żadnego problemu („dziadkowie i rodzice zawsze spalali śmieci”). Nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że obecnie odpadów jest dużo więcej i są to materiały o znacznie bardziej złożonym i różnorodnym składzie niż kilkadziesiąt lat temu. W związku z tym produkty ich spalania mogą równie różnorodne, nieprzewidywalne i często – bardzo szkodliwe. Szkodliwość spalania odpadów w gospodarstwach domowych, zarówno w piecach i kotłach centralnego ogrzewania, czy kominkach, jak w przydomowych paleniskach na otwartej przestrzeni wynika z trzech głównych przyczyn: proces spalania przebiega w zbyt niskiej temperaturze (180-500°C), czas spalania jest krótki oraz cały proces prowadzony bez dostatecznego nadmiaru powietrza. Skutkiem takiego spalania są liczne szkodliwe produkty, np. tlenek węgla (czad), dioksyny, uważane za jedne z najbardziej toksycznych substancji chemicznych, tzw. związki WWA (wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne) o silnych właściwościach rakotwórczych, czy inne niebezpieczne dla zdrowia i środowiska gazy, jak tlenki siarki i azotu oraz chlorowodór. W wyniku niecałkowitego spalania odpadów w niskich temperaturach powstaje również duża ilość drobnych pyłów, które są niezmiernie szkodliwe dla układu oddechowego człowieka z uwagi na bardzo małe wymiary cząstek (na poziomie mikronowym i submikronowym), ponadto są one nośnikami zawartych w odpadach metali ciężkich. Wysoką wartość kaloryczną odpadów tworzyw sztucznych – ponad 40 MJ/kg – można odzyskać w sposób bezpieczny dla zdrowia jedynie w profesjonalnych instalacjach do odzysku energii z odpadów. W tych ściśle kontrolowanych i monitorowanych instalacjach przemysłowych, gdzie temperatura przekracza 1000°C, a odpady przebywają w tej temperaturze odpowiednio długo, aby reakcja spalania mogła przebiec do końca, głównymi produktami spalania są dwutlenek węgla i woda, a niewielkie ilości pozostałych substancji ubocznych są wychwytywane i dezaktywowane w zaawansowanych systemach oczyszczania spalin. W efekcie spaliny opuszczające taki profesjonalny piec spełniają najostrzejsze wymogi emisyjne i nie stanowią zagrożenia ani dla zdrowia ludzi, ani dla środowiska. Przykładami takich instalacji są piece do współspalania, jak np. piece cementowe (odpady częściowo zastępują tu typowe paliwo, takie jak koks czy węgiel), a także zakłady termicznego przekształcania odpadów popularnie zwane spalarniami. *Air Quality in Europe 2019 ( ) **raport GUS ”Ochrona Środowiska 2019”( ) *** Raport „Tworzywa sztuczne w obiegu zamkniętym – analiza sytuacji w Europie” (
Pamiętaj zatem o tym, aby skup tworzyw sztucznych w Gdyni był dobrze przystosowany na ich składowanie. W przypadku, gdy liczy się dla Ciebie dobro planety i wytwarzasz spore ilości tworzyw sztucznych zachęcamy do skorzystania z naszej aplikacji WasteMaster. Dzięki temu znajdziesz profesjonalny skup odpadów z tworzyw sztucznych w Gdyni.
Jednym z najczęstszych zastosowań pieców laboratoryjnych jest podgrzewanie palnych próbek w celu analizy pozostałości popiołu. Jako że nie ma jednego rozwiązania spełniającego wszystkie potrzeby, Carbolite Gero oferuje szeroki zakres pieców dedykowanych do spopielania, odpowiednich do aplikacji spalania lub spopielania. Piece komorowe do spopielania - FAQ Co to jest piec do spopielania? Piece do spopielania to piece komorowe, których konstrukcja umożliwia spalanie materiałów w ściśle kontrolowanej temperaturze. Powietrze jest wciągane do komory przez wysoki komin i jest zmuszane do przejścia pomiędzy warstwami izolacji, dzięki czemu jest wstępnie ogrzane przed wejściem do komory. Zapewnia to, że próbki w pobliżu wlotu powietrza nie są chłodzone przez przepływ powietrza. Produkty uboczne, które mogłyby atakować elementy, są w ten sposób wypłukiwane z pieca do spopielania. Jakie aplikacje wymagają pieca do spopielania? Piece do spopielania są często używane do testowania żywności, tworzyw sztucznych i materiałów węglowodorowych, takich jak węgiel. Testy spopielania można zdefiniować w ramach standardowych metod badawczych, których typowymi przykładami są ISO 1171:2010 i ASTM D3174-12. Jaka jest różnica między standardowym laboratoryjnym piecem komorowym a piecem do spopielania? Różnica między standardowym laboratoryjnym piecem komorowym a piecem do spopielania polega przede wszystkim na dostarczeniu wstępnie podgrzanego powietrza w celu ułatwienia spalania. Piece do spopielania są specjalnie zaprojektowane, aby mieć zwiększony przepływ powietrza, aby ułatwić spalanie i późniejsze spopielanie materiałów. Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie oraz dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Czytaj więcej w naszej Polityce prywatności.
2014. 10, 50 zł. 17,49 zł z dostawą. Produkt: NIEBEZPIECZNE SUBSTANCJE EMITOWANE W PROCESACH PRZETWÓRSTWA TWORZYW SZTUCZNYCH O ZMNIEJSZONEJ PALNOŚCI ZAWIERAJACYCH ANTYPIRENY ORAZ NANOCZĄSTECZKI Wojciech Zatorski. dostawa we wtorek. dodaj do koszyka. Firma.
Drukuj E-mail Szczegóły 21 luty 2022 W trosce o czyste powietrze Plastik nie do pieca - piec nie do plastiku Prowadzona od kilku lat przez Fundacja PlasticsEurope Polska kampanii edukacyjno-społeczna pt. „Plastik nie do pieca – piec nie do plastiku” przypomina o szkodliwości spalania odpadów w piecach, przydomowych kotłowniach i na wolnym powietrzu. Na monitorach w autobusach, tramwajach i kolejach dojazdowych w różnych regionach Polski, we Wrocławiu, Łodzi, Białymstoku, Poznaniu oraz w aglomeracji Górnego Śląska emitowany jest krótki animowany spot, w prosty sposób ilustrujący hasło kampanii. Problem złej jakości powietrza w Polsce, szczególnie dotkliwy w okresie jesienno-zimowym, od dłuższego czasu obecny jest w świadomości publicznej. Europejskie statystyki* wskazują, że Polska należy do krajów o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu, ponadto znajduje się w czołówce krajów z najwyższym odsetkiem przedwczesnych śmierci spowodowanych złą jakością powietrza. Na większości terytorium Polski za zanieczyszczenie powietrza odpowiada w głównej mierze tzw. niska emisja, czyli emisje z pojazdów oraz z domowych palenisk i kotłowni**. Duży udział ma tu naganne zjawisko spalania odpadów w piecach, a świadomość negatywnych skutków, takich praktyk, wydaje się być w społeczeństwie ciągle bardzo niska, mimo nieustannej obecności tematu smogu w mediach. Odpady tworzyw sztucznych („plastiki”) są często spalane w przydomowych piecach i kotłowniach ze względu na wysoką wartość opałową tego materiału, ale w obecnym systemie gospodarowania odpadami w Polsce nie ma racjonalnego uzasadnienia dla takiego postępowania. Spalając plastik nie tylko marnujemy surowiec do recyklingu, ale także emitujemy do powietrza pyły i inne szkodliwe substancje, przyczyniając się do zwiększenia zanieczyszczenia powietrza w najbliższym otoczeniu, szkodząc sobie i innym. Należy więc uświadomić sobie, że potencjalne znikome korzyści (ewentualna oszczędność opału) nie mogą być żadnym argumentem w zestawieniu z ogromnymi negatywnymi skutkami palenia odpadów, zarówno dla zdrowia ludzkiego, jak i dla środowiska. Czy wiesz, że: Odpady tworzyw to wartościowy materiał, który poprzez recykling mechaniczny można ponownie wykorzystać do wyprodukowania nowych wyrobów. W ten sposób, realizowana jest podstawowa zasada Gospodarki Obiegu Zamkniętego – efektywne wykorzystanie zasobów, poprzez zawracanie ich do obiegu gospodarczego. W Polsce, mimo licznych legislacyjnych zmian w ostatnich latach, nie widać zdecydowanych postępów w zagospodarowaniu odpadów. Wg raportu GUS** w 2018 roku selektywna zbiórka wszystkich odpadów komunalnych wyniosła tylko ok. 29%. To zdecydowanie za mało, by osiągnąć cele wyznaczone w pakiecie GOZ, takie jak np. recykling 50% odpadów komunalnych w roku 2025. Kluczem do sukcesu jest poprawa systemów selektywnej zbiórki i technologii sortowania. Jedna z najnowszych analiz dotyczących odpadów tworzyw sztucznych*** wykazała, że dla odpadów zbieranych selektywnie poziom recyklingu może być nawet 10 razy większy niż dla odzyskanych ze strumienia odpadów zmieszanych. Poziom selektywnej zbiórki odpadów tworzyw sztucznych w Polsce wzrasta bardzo powoli. Wg GUS w 2018 roku zebrano tylko 331 tys. ton (to mniej niż 18% wytworzonych w tym czasie odpadów tworzyw sztucznych) i w porównaniu do 301 tys. ton w roku 2015 jest to wynik bardzo niezadowalający. Bez istotnych zmian systemowych, w tym zaangażowania organizacji handlowych i konsumentów, oraz nieustannego zwiększania świadomości ekologicznej konsumentów osiągnięcie poziomu 50% recyklingu odpadów opakowań z tworzyw sztucznych w roku 2025 jest niewykonalne. W dalszym ciągu podstawowym sposobem zagospodarowania odpadów tworzyw sztucznych w naszym kraju pozostaje niestety składowanie - na składowiska ciągle trafia ok. 43% tych odpadów. Z pozostałej ilości ok. 27% poddawane jest recyklingowi, a ponad 30% odzyskowi energii w przemysłowych instalacjach, spełniających wyśrubowane normy sprawności energetycznej i emisji do środowiska. Praktyka niekotrolowanego spalania odpadów jest w Polsce niestety ciągle powszechna. Z raportu GUS „Ochrona Środowiska w Polsce 2019” wynika że ze spalania w gospodarstwach domowych wytwarzane jest prawie czterokrotnie więcej pyłów niż łącznie emituje sektor produkcji i transformacji energii. Do takiego stanu rzeczy przyczynia się nie tylko palenie paliwem niskiej jakości, ale także spalanie odpadów w piecach, kominkach czy na wolnym powietrzu. Co więcej, ci mieszkańcy, którzy spalają odpady, nie widzą w tym żadnego problemu („dziadkowie i rodzice zawsze spalali śmieci”). Nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że obecnie odpadów jest dużo więcej i są to materiały o znacznie bardziej złożonym i różnorodnym składzie niż kilkadziesiąt lat temu. W związku z tym produkty ich spalania mogą równie różnorodne, nieprzewidywalne i często - bardzo szkodliwe. Szkodliwość spalania odpadów w gospodarstwach domowych, zarówno w piecach i kotłach centralnego ogrzewania, czy kominkach, jak w przydomowych paleniskach na otwartej przestrzeni wynika z trzech głównych przyczyn: proces spalania przebiega w zbyt niskiej temperaturze (180-500°C), czas spalania jest krótki oraz cały proces prowadzony bez dostatecznego nadmiaru powietrza. Skutkiem takiego spalania są liczne szkodliwe produkty, np. tlenek węgla (czad), dioksyny, uważane za jedne z najbardziej toksycznych substancji chemicznych, tzw. związki WWA (wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne) o silnych właściwościach rakotwórczych, czy inne niebezpieczne dla zdrowia i środowiska gazy, jak tlenki siarki i azotu oraz chlorowodór. W wyniku niecałkowitego spalania odpadów w niskich temperaturach powstaje również duża ilość drobnych pyłów, które są niezmiernie szkodliwe dla układu oddechowego człowieka z uwagi na bardzo małe wymiary cząstek (na poziomie mikronowym i submikronowym), ponadto są one nośnikami zawartych w odpadach metali ciężkich. Wysoką wartość kaloryczną odpadów tworzyw sztucznych - ponad 40 MJ/kg - można odzyskać w sposób bezpieczny dla zdrowia jedynie w profesjonalnych instalacjach do odzysku energii z odpadów. W tych ściśle kontrolowanych i monitorowanych instalacjach przemysłowych, gdzie temperatura przekracza 1000°C, a odpady przebywają w tej temperaturze odpowiednio długo, aby reakcja spalania mogła przebiec do końca, głównymi produktami spalania są dwutlenek węgla i woda, a niewielkie ilości pozostałych substancji ubocznych są wychwytywane i dezaktywowane w zaawansowanych systemach oczyszczania spalin. W efekcie spaliny opuszczające taki profesjonalny piec spełniają najostrzejsze wymogi emisyjne i nie stanowią zagrożenia ani dla zdrowia ludzi, ani dla środowiska. Przykładami takich instalacji są piece do współspalania, jak np. piece cementowe (odpady częściowo zastępują tu typowe paliwo, takie jak koks czy węgiel), a także zakłady termicznego przekształcania odpadów popularnie zwane spalarniami. *Air Quality in Europe 2019 ( ) **raport GUS ”Ochrona Środowiska 2019”( ) *** Raport „Tworzywa sztuczne w obiegu zamkniętym – analiza sytuacji w Europie” ( Kontakt Fundacja PlasticsEurope Polska Anna Kozera-Szałkowska Telefon : +48 (22) 630 99 03, 695 915 917 Email:Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Powodują raka, problemy hormonalne, spadek sprawności układu odpornościowego i zaburzenia w rozwoju płodu. Przedostają się do żywności i ulegają akumulacji w tkankach. Głównym źródłem ich emisji są domowe paleniska, a ściślej: spalane w nich sztuczne tworzywa. Z chemicznego punktu widzenia wygląda to tak: do dwóch pierścieni benzenowych, połączonych przez dwa atomy tlenu
Czy wiesz, że… Odpady tworzyw to wartościowy materiał, który poprzez recykling mechaniczny można ponownie wykorzystać do wyprodukowania nowych wyrobów. W ten sposób, realizowana jest podstawowa zasada Gospodarki Obiegu Zamkniętego – efektywne wykorzystanie zasobów, poprzez zawracanie ich do obiegu gospodarczego. – W Polsce, mimo licznych legislacyjnych zmian w ostatnich latach, nie widać zdecydowanych postępów w zagospodarowaniu odpadów. Wg raportu GUS** w 2018 roku selektywna zbiórka wszystkich odpadów komunalnych wyniosła tylko ok. 29%. To zdecydowanie za mało, by osiągnąć cele wyznaczone w pakiecie GOZ, takie jak np. recykling 50% odpadów komunalnych w roku 2025. Kluczem do sukcesu jest poprawa systemów selektywnej zbiórki i technologii sortowania. Jedna z najnowszych analiz dotyczących odpadów tworzyw sztucznych*** wykazała, że dla odpadów zbieranych selektywnie poziom recyklingu może być nawet 10 razy większy niż dla odzyskanych ze strumienia odpadów zmieszanych. – Poziom selektywnej zbiórki odpadów tworzyw sztucznych w Polsce wzrasta bardzo powoli. Wg GUS w 2018 roku zebrano tylko 331 tys. ton (to mniej niż 18% wytworzonych w tym czasie odpadów tworzyw sztucznych) i w porównaniu do 301 tys. ton w roku 2015 jest to wynik bardzo niezadowalający. Bez istotnych zmian systemowych, w tym zaangażowania organizacji handlowych i konsumentów, oraz nieustannego zwiększania świadomości ekologicznej konsumentów osiągnięcie poziomu 50% recyklingu odpadów opakowań z tworzyw sztucznych w roku 2025 jest niewykonalne. – W dalszym ciągu podstawowym sposobem zagospodarowania odpadów tworzyw sztucznych w naszym kraju pozostaje niestety składowanie – na składowiska ciągle trafia ok. 43% tych odpadów. Z pozostałej ilości ok. 27% poddawane jest recyklingowi, a ponad 30% odzyskowi energii w przemysłowych instalacjach, spełniających wyśrubowane normy sprawności energetycznej i emisji do środowiska. -Praktyka niekotrolowanego spalania odpadów jest w Polsce niestety ciągle powszechna. Z raportu GUS „Ochrona Środowiska w Polsce 2019” wynika że ze spalania w gospodarstwach domowych wytwarzane jest prawie czterokrotnie więcej pyłów niż łącznie emituje sektor produkcji i transformacji energii. Do takiego stanu rzeczy przyczynia się nie tylko palenie paliwem niskiej jakości, ale także spalanie odpadów w piecach, kominkach czy na wolnym powietrzu. Co więcej, ci mieszkańcy, którzy spalają odpady, nie widzą w tym żadnego problemu („dziadkowie i rodzice zawsze spalali śmieci”). Nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że obecnie odpadów jest dużo więcej i są to materiały o znacznie bardziej złożonym i różnorodnym składzie niż kilkadziesiąt lat temu. W związku z tym produkty ich spalania mogą równie różnorodne, nieprzewidywalne i często – bardzo szkodliwe. – Szkodliwość spalania odpadów w gospodarstwach domowych, zarówno w piecach i kotłach centralnego ogrzewania, czy kominkach, jak w przydomowych paleniskach na otwartej przestrzeni wynika z trzech głównych przyczyn: proces spalania przebiega w zbyt niskiej temperaturze (180-500°C), czas spalania jest krótki oraz cały proces prowadzony bez dostatecznego nadmiaru powietrza. Skutkiem takiego spalania są liczne szkodliwe produkty, np. tlenek węgla (czad), dioksyny, uważane za jedne z najbardziej toksycznych substancji chemicznych, tzw. związki WWA (wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne) o silnych właściwościach rakotwórczych, czy inne niebezpieczne dla zdrowia i środowiska gazy, jak tlenki siarki i azotu oraz chlorowodór. W wyniku niecałkowitego spalania odpadów w niskich temperaturach powstaje również duża ilość drobnych pyłów, które są niezmiernie szkodliwe dla układu oddechowego człowieka z uwagi na bardzo małe wymiary cząstek (na poziomie mikronowym i submikronowym), ponadto są one nośnikami zawartych w odpadach metali ciężkich. – Wysoką wartość kaloryczną odpadów tworzyw sztucznych – ponad 40 MJ/kg – można odzyskać w sposób bezpieczny dla zdrowia jedynie w profesjonalnych instalacjach do odzysku energii z odpadów. W tych ściśle kontrolowanych i monitorowanych instalacjach przemysłowych, gdzie temperatura przekracza 1000°C, a odpady przebywają w tej temperaturze odpowiednio długo, aby reakcja spalania mogła przebiec do końca, głównymi produktami spalania są dwutlenek węgla i woda, a niewielkie ilości pozostałych substancji ubocznych są wychwytywane i dezaktywowane w zaawansowanych systemach oczyszczania spalin. W efekcie spaliny opuszczające taki profesjonalny piec spełniają najostrzejsze wymogi emisyjne i nie stanowią zagrożenia ani dla zdrowia ludzi, ani dla środowiska. Przykładami takich instalacji są piece do współspalania, jak np. piece cementowe (odpady częściowo zastępują tu typowe paliwo, takie jak koks czy węgiel), a także zakłady termicznego przekształcania odpadów popularnie zwane spalarniami. Nawigacja wpisu
Stanowisko kontrolne w spalarni odpadów. Spalarnia odpadów – zakład przemysłowy zajmujący się termicznym przekształcaniem w procesie spalania odpadów ( komunalnych, przemysłowych lub niebezpiecznych, a także osadów ściekowych). Często pełni funkcję elektrowni lub elektrociepłowni produkując energię elektryczną lub cieplną .
W trosce o czyste powietrze Prowadzona od kilku lat przez Fundację PlasticsEurope Polska kampania edukacyjno-społeczna pt. „Plastik nie do pieca – piec nie do plastiku” przypomina o szkodliwości spalania odpadów w piecach, przydomowych kotłowniach i na wolnym powietrzu. Na monitorach w autobusach, tramwajach i kolejach dojazdowych w różnych regionach Polski, we Wrocławiu, Łodzi, Białymstoku, Poznaniu oraz w aglomeracji Górnego Śląska emitowany jest krótki animowany spot, w prosty sposób ilustrujący hasło kampanii. Problem złej jakości powietrza w Polsce, szczególnie dotkliwy w okresie jesienno-zimowym, od dłuższego czasu obecny jest w świadomości publicznej. Europejskie statystyki* wskazują, że Polska należy do krajów o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu, ponadto znajduje się w czołówce krajów z najwyższym odsetkiem przedwczesnych śmierci spowodowanych złą jakością powietrza. Na większości terytorium Polski za zanieczyszczenie powietrza odpowiada w głównej mierze tzw. niska emisja, czyli emisje z pojazdów oraz z domowych palenisk i kotłowni**. Duży udział ma tu naganne zjawisko spalania odpadów w piecach, a świadomość negatywnych skutków, takich praktyk, wydaje się być w społeczeństwie ciągle bardzo niska, mimo nieustannej obecności tematu smogu w mediach. Odpady tworzyw sztucznych („plastiki”) są często spalane w przydomowych piecach i kotłowniach ze względu na wysoką wartość opałową tego materiału, ale w obecnym systemie gospodarowania odpadami w Polsce nie ma racjonalnego uzasadnienia dla takiego postępowania. Spalając plastik nie tylko marnujemy surowiec do recyklingu, ale także emitujemy do powietrza pyły i inne szkodliwe substancje, przyczyniając się do zwiększenia zanieczyszczenia powietrza w najbliższym otoczeniu, szkodząc sobie i innym. Należy więc uświadomić sobie, że potencjalne znikome korzyści (ewentualna oszczędność opału) nie mogą być żadnym argumentem w zestawieniu z ogromnymi negatywnymi skutkami palenia odpadów, zarówno dla zdrowia ludzkiego, jak i dla środowiska. Bezpłatne materiały do pobrania: plakat kampanii i spot reklamowy znajdują się tutaj Czy wiesz, że Odpady tworzyw to wartościowy materiał, który poprzez recykling mechaniczny można ponownie wykorzystać do wyprodukowania nowych wyrobów. W ten sposób, realizowana jest podstawowa zasada Gospodarki Obiegu Zamkniętego – efektywne wykorzystanie zasobów, poprzez zawracanie ich do obiegu gospodarczego. W Polsce, mimo licznych legislacyjnych zmian w ostatnich latach, nie widać zdecydowanych postępów w zagospodarowaniu odpadów. Wg raportu GUS** w 2018 roku selektywna zbiórka wszystkich odpadów komunalnych wyniosła tylko ok. 29%. To zdecydowanie za mało, by osiągnąć cele wyznaczone w pakiecie GOZ, takie jak np. recykling 50% odpadów komunalnych w roku 2025. Kluczem do sukcesu jest poprawa systemów selektywnej zbiórki i technologii sortowania. Jedna z najnowszych analiz dotyczących odpadów tworzyw sztucznych*** wykazała, że dla odpadów zbieranych selektywnie poziom recyklingu może być nawet 10 razy większy niż dla odzyskanych ze strumienia odpadów zmieszanych. Poziom selektywnej zbiórki odpadów tworzyw sztucznych w Polsce wzrasta bardzo powoli. Wg GUS w 2018 roku zebrano tylko 331 tys. ton (to mniej niż 18% wytworzonych w tym czasie odpadów tworzyw sztucznych) i w porównaniu do 301 tys. ton w roku 2015 jest to wynik bardzo niezadowalający. Bez istotnych zmian systemowych, w tym zaangażowania organizacji handlowych i konsumentów, oraz nieustannego zwiększania świadomości ekologicznej konsumentów osiągnięcie poziomu 50% recyklingu odpadów opakowań z tworzyw sztucznych w roku 2025 jest niewykonalne. W dalszym ciągu podstawowym sposobem zagospodarowania odpadów tworzyw sztucznych w naszym kraju pozostaje niestety składowanie – na składowiska ciągle trafia ok. 43% tych odpadów. Z pozostałej ilości ok. 27% poddawane jest recyklingowi, a ponad 30% odzyskowi energii w przemysłowych instalacjach, spełniających wyśrubowane normy sprawności energetycznej i emisji do środowiska. Praktyka niekotrolowanego spalania odpadów jest w Polsce niestety ciągle powszechna. Z raportu GUS „Ochrona Środowiska w Polsce 2019” wynika że ze spalania w gospodarstwach domowych wytwarzane jest prawie czterokrotnie więcej pyłów niż łącznie emituje sektor produkcji i transformacji energii. Do takiego stanu rzeczy przyczynia się nie tylko palenie paliwem niskiej jakości, ale także spalanie odpadów w piecach, kominkach czy na wolnym powietrzu. Co więcej, ci mieszkańcy, którzy spalają odpady, nie widzą w tym żadnego problemu („dziadkowie i rodzice zawsze spalali śmieci”). Nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że obecnie odpadów jest dużo więcej i są to materiały o znacznie bardziej złożonym i różnorodnym składzie niż kilkadziesiąt lat temu. W związku z tym produkty ich spalania mogą równie różnorodne, nieprzewidywalne i często – bardzo szkodliwe. Szkodliwość spalania odpadów w gospodarstwach domowych, zarówno w piecach i kotłach centralnego ogrzewania, czy kominkach, jak w przydomowych paleniskach na otwartej przestrzeni wynika z trzech głównych przyczyn: proces spalania przebiega w zbyt niskiej temperaturze (180-500°C), czas spalania jest krótki oraz cały proces prowadzony bez dostatecznego nadmiaru powietrza. Skutkiem takiego spalania są liczne szkodliwe produkty, np. tlenek węgla (czad), dioksyny, uważane za jedne z najbardziej toksycznych substancji chemicznych, tzw. związki WWA (wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne) o silnych właściwościach rakotwórczych, czy inne niebezpieczne dla zdrowia i środowiska gazy, jak tlenki siarki i azotu oraz chlorowodór. W wyniku niecałkowitego spalania odpadów w niskich temperaturach powstaje również duża ilość drobnych pyłów, które są niezmiernie szkodliwe dla układu oddechowego człowieka z uwagi na bardzo małe wymiary cząstek (na poziomie mikronowym i submikronowym), ponadto są one nośnikami zawartych w odpadach metali ciężkich. Wysoką wartość kaloryczną odpadów tworzyw sztucznych – ponad 40 MJ/kg – można odzyskać w sposób bezpieczny dla zdrowia jedynie w profesjonalnych instalacjach do odzysku energii z odpadów. W tych ściśle kontrolowanych i monitorowanych instalacjach przemysłowych, gdzie temperatura przekracza 1000°C, a odpady przebywają w tej temperaturze odpowiednio długo, aby reakcja spalania mogła przebiec do końca, głównymi produktami spalania są dwutlenek węgla i woda, a niewielkie ilości pozostałych substancji ubocznych są wychwytywane i dezaktywowane w zaawansowanych systemach oczyszczania spalin. W efekcie spaliny opuszczające taki profesjonalny piec spełniają najostrzejsze wymogi emisyjne i nie stanowią zagrożenia ani dla zdrowia ludzi, ani dla środowiska. Przykładami takich instalacji są piece do współspalania, jak np. piece cementowe (odpady częściowo zastępują tu typowe paliwo, takie jak koks czy węgiel), a także zakłady termicznego przekształcania odpadów popularnie zwane spalarniami. *Air Quality in Europe 2019 ( **raport GUS ”Ochrona Środowiska 2019” ( *** Raport „Tworzywa sztuczne w obiegu zamkniętym – analiza sytuacji w Europie” (
Był to pojazd koncepcyjny, nigdy nie wdrożony do produkcji seryjnej. Tymczasem w byłej Niemieckiej Republice Demokratycznej był produkowany seryjnie samochód z tworzyw sztucznych. Był to Trabant, model marki VEB Sachsenring Automobilwerke Zwickau, który został wykonany głównie z twardego plastiku o nazwie Duroplast.
Prowadzona od kilku lat przez Fundacja PlasticsEurope Polska kampanii edukacyjno-społeczna pt. „Plastik nie do pieca – piec nie do plastiku” przypomina o szkodliwości spalania odpadów w piecach, przydomowych kotłowniach i na wolnym powietrzu. Na monitorach w autobusach, tramwajach i kolejach dojazdowych w różnych regionach Polski, we Wrocławiu, Łodzi, Białymstoku, Poznaniu oraz w aglomeracji Górnego Śląska emitowany jest krótki animowany spot, w prosty sposób ilustrujący hasło kampanii. Problem złej jakości powietrza w Polsce, szczególnie dotkliwy w okresie jesienno-zimowym, od dłuższego czasu obecny jest w świadomości publicznej. Europejskie statystyki* wskazują, że Polska należy do krajów o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu, ponadto znajduje się w czołówce krajów z najwyższym odsetkiem przedwczesnych śmierci spowodowanych złą jakością powietrza. Na większości terytorium Polski za zanieczyszczenie powietrza odpowiada w głównej mierze tzw. niska emisja, czyli emisje z pojazdów oraz z domowych palenisk i kotłowni**. Duży udział ma tu naganne zjawisko spalania odpadów w piecach, a świadomość negatywnych skutków, takich praktyk, wydaje się być w społeczeństwie ciągle bardzo niska, mimo nieustannej obecności tematu smogu w mediach. Odpady tworzyw sztucznych („plastiki”) są często spalane w przydomowych piecach i kotłowniach ze względu na wysoką wartość opałową tego materiału, ale w obecnym systemie gospodarowania odpadami w Polsce nie ma racjonalnego uzasadnienia dla takiego postępowania. Spalając plastik nie tylko marnujemy surowiec do recyklingu, ale także emitujemy do powietrza pyły i inne szkodliwe substancje, przyczyniając się do zwiększenia zanieczyszczenia powietrza w najbliższym otoczeniu, szkodząc sobie i innym. Należy więc uświadomić sobie, że potencjalne znikome korzyści (ewentualna oszczędność opału) nie mogą być żadnym argumentem w zestawieniu z ogromnymi negatywnymi skutkami palenia odpadów, zarówno dla zdrowia ludzkiego, jak i dla środowiska. Czy wiesz, że Odpady tworzyw to wartościowy materiał, który poprzez recykling mechaniczny można ponownie wykorzystać do wyprodukowania nowych wyrobów. W ten sposób, realizowana jest podstawowa zasada Gospodarki Obiegu Zamkniętego – efektywne wykorzystanie zasobów, poprzez zawracanie ich do obiegu gospodarczego. W Polsce, mimo licznych legislacyjnych zmian w ostatnich latach, nie widać zdecydowanych postępów w zagospodarowaniu odpadów. Wg raportu GUS** w 2018 roku selektywna zbiórka wszystkich odpadów komunalnych wyniosła tylko ok. 29%. To zdecydowanie za mało, by osiągnąć cele wyznaczone w pakiecie GOZ, takie jak np. recykling 50% odpadów komunalnych w roku 2025. Kluczem do sukcesu jest poprawa systemów selektywnej zbiórki i technologii sortowania. Jedna z najnowszych analiz dotyczących odpadów tworzyw sztucznych*** wykazała, że dla odpadów zbieranych selektywnie poziom recyklingu może być nawet 10 razy większy niż dla odzyskanych ze strumienia odpadów zmieszanych. Poziom selektywnej zbiórki odpadów tworzyw sztucznych w Polsce wzrasta bardzo powoli. Wg GUS w 2018 roku zebrano tylko 331 tys. ton (to mniej niż 18% wytworzonych w tym czasie odpadów tworzyw sztucznych) i w porównaniu do 301 tys. ton w roku 2015 jest to wynik bardzo niezadowalający. Bez istotnych zmian systemowych, w tym zaangażowania organizacji handlowych i konsumentów, oraz nieustannego zwiększania świadomości ekologicznej konsumentów osiągnięcie poziomu 50% recyklingu odpadów opakowań z tworzyw sztucznych w roku 2025 jest niewykonalne. W dalszym ciągu podstawowym sposobem zagospodarowania odpadów tworzyw sztucznych w naszym kraju pozostaje niestety składowanie – na składowiska ciągle trafia ok. 43% tych odpadów. Z pozostałej ilości ok. 27% poddawane jest recyklingowi, a ponad 30% odzyskowi energii w przemysłowych instalacjach, spełniających wyśrubowane normy sprawności energetycznej i emisji do środowiska. Praktyka niekotrolowanego spalania odpadów jest w Polsce niestety ciągle powszechna. Z raportu GUS „Ochrona Środowiska w Polsce 2019” wynika że ze spalania w gospodarstwach domowych wytwarzane jest prawie czterokrotnie więcej pyłów niż łącznie emituje sektor produkcji i transformacji energii. Do takiego stanu rzeczy przyczynia się nie tylko palenie paliwem niskiej jakości, ale także spalanie odpadów w piecach, kominkach czy na wolnym powietrzu. Co więcej, ci mieszkańcy, którzy spalają odpady, nie widzą w tym żadnego problemu („dziadkowie i rodzice zawsze spalali śmieci”). Nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że obecnie odpadów jest dużo więcej i są to materiały o znacznie bardziej złożonym i różnorodnym składzie niż kilkadziesiąt lat temu. W związku z tym produkty ich spalania mogą równie różnorodne, nieprzewidywalne i często – bardzo szkodliwe. Szkodliwość spalania odpadów w gospodarstwach domowych, zarówno w piecach i kotłach centralnego ogrzewania, czy kominkach, jak w przydomowych paleniskach na otwartej przestrzeni wynika z trzech głównych przyczyn: proces spalania przebiega w zbyt niskiej temperaturze (180-500°C), czas spalania jest krótki oraz cały proces prowadzony bez dostatecznego nadmiaru powietrza. Skutkiem takiego spalania są liczne szkodliwe produkty, np. tlenek węgla (czad), dioksyny, uważane za jedne z najbardziej toksycznych substancji chemicznych, tzw. związki WWA (wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne) o silnych właściwościach rakotwórczych, czy inne niebezpieczne dla zdrowia i środowiska gazy, jak tlenki siarki i azotu oraz chlorowodór. W wyniku niecałkowitego spalania odpadów w niskich temperaturach powstaje również duża ilość drobnych pyłów, które są niezmiernie szkodliwe dla układu oddechowego człowieka z uwagi na bardzo małe wymiary cząstek (na poziomie mikronowym i submikronowym), ponadto są one nośnikami zawartych w odpadach metali ciężkich. Wysoką wartość kaloryczną odpadów tworzyw sztucznych – ponad 40 MJ/kg – można odzyskać w sposób bezpieczny dla zdrowia jedynie w profesjonalnych instalacjach do odzysku energii z odpadów. W tych ściśle kontrolowanych i monitorowanych instalacjach przemysłowych, gdzie temperatura przekracza 1000°C, a odpady przebywają w tej temperaturze odpowiednio długo, aby reakcja spalania mogła przebiec do końca, głównymi produktami spalania są dwutlenek węgla i woda, a niewielkie ilości pozostałych substancji ubocznych są wychwytywane i dezaktywowane w zaawansowanych systemach oczyszczania spalin. W efekcie spaliny opuszczające taki profesjonalny piec spełniają najostrzejsze wymogi emisyjne i nie stanowią zagrożenia ani dla zdrowia ludzi, ani dla środowiska. Przykładami takich instalacji są piece do współspalania, jak np. piece cementowe (odpady częściowo zastępują tu typowe paliwo, takie jak koks czy węgiel), a także zakłady termicznego przekształcania odpadów popularnie zwane spalarniami. *Air Quality in Europe 2019 ( ) **raport GUS ”Ochrona Środowiska 2019”( ) *** Raport „Tworzywa sztuczne w obiegu zamkniętym – analiza sytuacji w Europie” (
wr7B.